Dziewczynę z pomarańczami można nazwać powieścią epistolarną gdyż jest ona dialogiem zmarłego ojca z piętnastoletnim synem pisanym w formie listu. Chłopak po 11 latach od śmierci taty otrzymuje list w którym ten opowiada mu historię tytułowej dziewczyny z pomarańczami. Kobieta z czasem staje się jego żoną i matką nastolatka. Powieść jest pełna niedomówień i zagadek . Wyjaśniają się one dopiero w trakcie czytania listu. przez chłopca. Jest on napisany po to aby przygotował syna do odpowiedzi na bardzo istotne pytanie. Pytanie dotyczące sensu jego istnienia.
Utwór norweskiego pisarza jest niewątpliwie pozycją dla ambitnych. Trudno jednoznacznie określić jego tematykę. Autor pisze o miłości , śmierci i jej nieuchronności stawia czytelnikowi pewne filozoficzne pytania na które musi sobie sam odpowiedzieć . Nie może jednak zrobić tego za pomocą zdawkowego tak lub nie . Pytania stawiane przez autora są pytaniami o naszą egzystencje sens a przede wszystkim wartość własnego życia. Gaarder mimo iż pisze o ważnych kwestiach nie filozofuje ani nie narzuca swojego zdania zachęca tylko odbiorcę do tego aby zatrzymał się choć na chwilę i zastanowił . Jak mam żyć abym życia nie zmarnował ?,Czy gdybym mógł wybrać zdecydowałbym się żyć nawet krótki czas? Te pytania owszem są trudne ale i takie trzeba sobie stawiać. Czytelnik zostaje w pewnien sposób zachęcony do tego aby starać się żyć jak najlepiej bo tak jak pisała w jednym ze swoich tekstów Agnieszka Osiecka To życie zachodu jest warte .
Kiedyś chciałam to przeczytać, ale teraz już raczej tego nie zrobie :)
OdpowiedzUsuńNie jestem pewna, czy to ty pytałas u mnie o przeczytanie ksiazki, ale wydaje mi się ża tek. PS. Nie podpisuj się anonimowo :)
OdpowiedzUsuńJakoś mnie nie pociąga ta ksiażka. Jest wiele ciekawszych dla mojego gustu ;)
Słyszałam o niej, ale jakoś niekoniecznie mam ochotę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Tytuł jest mi znany, tak jak i nazwisko autora. Nadal jednak waham się, czy chcę poznać jego twórczość- filozoficzne rejony to nie do końca moje klimaty ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Czytałam i podobała mi się. Taka inna od obecnie sławnych książek. / skarbnicaksiazek
OdpowiedzUsuń