Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 9 sierpnia 2011

3 . Jastein Gaarder Dziewczyna z Pomarańczami

Biorąc do ręki tę książkę i nie patrząc na znajdujący się na odwrocie opis pomyślałam że to kolejny błahy romans z happy endem. Jednak po raz kolejny okazało się że pozory potrafią  mylić.

Dziewczynę z pomarańczami można nazwać powieścią epistolarną gdyż jest ona dialogiem zmarłego ojca z piętnastoletnim synem pisanym  w formie listu. Chłopak po 11 latach od śmierci taty  otrzymuje list w którym ten opowiada mu historię  tytułowej  dziewczyny z pomarańczami. Kobieta z czasem staje się jego żoną i matką nastolatka. Powieść jest pełna niedomówień i zagadek . Wyjaśniają się one dopiero w trakcie czytania listu. przez chłopca.  Jest  on napisany po to aby przygotował  syna do odpowiedzi na bardzo istotne pytanie. Pytanie dotyczące sensu jego istnienia.

Utwór norweskiego pisarza jest niewątpliwie pozycją dla ambitnych. Trudno jednoznacznie określić jego tematykę. Autor pisze o miłości  , śmierci i jej nieuchronności stawia czytelnikowi pewne filozoficzne pytania na które musi sobie sam odpowiedzieć .  Nie  może  jednak   zrobić tego za pomocą zdawkowego tak lub nie . Pytania stawiane przez autora są pytaniami o naszą egzystencje  sens a przede wszystkim wartość własnego życia. Gaarder  mimo iż pisze o ważnych kwestiach nie filozofuje ani nie narzuca swojego zdania zachęca tylko odbiorcę  do tego aby zatrzymał się choć na chwilę i  zastanowił  . Jak mam żyć abym życia nie zmarnował ?,Czy gdybym mógł wybrać zdecydowałbym się żyć nawet krótki czas? Te pytania owszem są trudne ale i takie trzeba sobie stawiać.  Czytelnik zostaje w pewnien sposób zachęcony do tego aby  starać się żyć jak najlepiej bo tak jak pisała w jednym ze swoich tekstów Agnieszka Osiecka   To życie zachodu jest warte .

5 komentarzy:

  1. Kiedyś chciałam to przeczytać, ale teraz już raczej tego nie zrobie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jestem pewna, czy to ty pytałas u mnie o przeczytanie ksiazki, ale wydaje mi się ża tek. PS. Nie podpisuj się anonimowo :)

    Jakoś mnie nie pociąga ta ksiażka. Jest wiele ciekawszych dla mojego gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Słyszałam o niej, ale jakoś niekoniecznie mam ochotę.

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tytuł jest mi znany, tak jak i nazwisko autora. Nadal jednak waham się, czy chcę poznać jego twórczość- filozoficzne rejony to nie do końca moje klimaty ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam i podobała mi się. Taka inna od obecnie sławnych książek. / skarbnicaksiazek

    OdpowiedzUsuń

Piszcie wasze opinie to pomoże mi w tworzeniu bloga